Demon właśnie z tych Gór...

Demon właśnie z tych Gór...

poniedziałek, 26 maja 2008

Zakopane...


Zakopane, tam się urodziłem,
tam mieszkałem przez 19 lat,
tam też na długi weekend wpadłem...

A to ja,
czekam aż mnie coś rozjedzie z tyłu

A z tym przyjacielem to właśnie weekend spędzałem.
Przyjechał se ot tak, tym zielonym z tyłu...


Góry...


...i Giewont...



...i jeszcze raz Giewont



...Skansen Taboru Kolejowego w Chabówce...


Chabówka - rodzinna wieś...




Wazz up?


Czerwone...



A ja zawsze lezem tam gdzie mnie nie wolno...



Ciopong na stacji, a w tle góry...
Tym wracałem do Krk a potem do Op


Ładna perspektywa (peronu)...

W życiu bywa właśnie tak jak na Gubałówce:
kilka dróg prowadzi do celu...



...nocą także... :p


Panorama Zakopanego z Gubałówki

Brak komentarzy: